Szanowny Panie Prezydencie,
Szanowna Pani Premier,
Szanowny Panie Premierze,
Szanowne Panie i Panowie Ministrowie,
Ekscelencje,
Wszyscy Wielce Szanowni Państwo,
Dorohi druzi! Braty!
Wełyke djakuju Pane Prezydente za zaproszenia i możlywist’ zustritysja z Wamy.
To dla mnie wielki zaszczyt, że mogę być dziś w Kijowie po raz kolejny i świętować dzień niepodległości Ukrainy wraz z bohaterskim Narodem Ukraińskim! Polska jest przy Was i z Wami od samego początku rosyjskiej agresji.
Osobiście byłem w Kijowie wraz z Prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą 23 lutego 2022 roku – na dzień przed wkroczeniem rosyjskich wojsk na teren Ukrainy.
Od wybuchu wojny spotykaliśmy się z Prezydentem Zełenskim wielokrotnie – zarówno podczas jego wizyt w Polsce, jak i moich wizyt na Ukrainie – a także na forach międzynarodowych. Jednak przemawianie przed Państwem – obywatelami Ukrainy – tu w Kijowie, w dniu 33. rocznicy uzyskania niepodległości przez Ukrainę poczytuję za wyjątkowy zaszczyt!
Wasz dzień niepodległości to w pewnym sensie także święto niepodległości całej Europy Środkowej. Bowiem bez niepodległej Ukrainy trudno myśleć o niepodległej i bezpiecznej Polsce, Litwie czy innych krajach naszego regionu. Dobrze o tym wiemy i dlatego tym bardziej cieszę się,
że jesteśmy tu dziś razem!
Od przeszło dwóch lat bohatersko walczycie o swój kraj i bronicie niepodległości, płacąc za to najwyższą cenę – cenę życia, cenę krwi. Pamiętajcie proszę, że w tej najcięższej próbie nie jesteście sami. Polska wspierała, wspiera i będzie nadal wspierać Waszą słuszną walkę aż do zwycięskiego końca.
Walczycie dziś bowiem o wolność, a my Polacy, jak mało który naród na świecie wiemy, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze. W naszej historii przeżywaliśmy chwile tragiczne. Traciliśmy swoją suwerenność dwukrotnie i po dwakroć w walce nadludzkim wysiłkiem ją odzyskiwaliśmy.
Historia mojego kraju – Polski jest najdobitniejszym przykładem, że determinacja, upór i bezgraniczne umiłowanie wolności musi doprowadzić do zwycięstwa. I nie ma tutaj żadnego znaczenia, jak silny i jak wielki wydaje się agresor, zaborca, czy okupant.
Nie miałem i nie mam najmniejszych wątpliwości, że zjednoczony w swoich wysiłkach oraz walce, dzielny Naród Ukraiński, obroni swoją niepodległość.
I choć dzisiaj Ukraina zmaga się z rosyjskim agresorem, walcząc „na śmierć i życie” w obronie swojej niepodległości, to jestem przekonany, że już wkrótce wojna zakończy się zwycięstwem sił wolności nad światem tyranii!
Wówczas z „mroku wojny”, na zgliszczach i pogorzeliskach zacznie wykuwać się nowy świat. Dzisiaj niewielu to pamięta, ale przed kilkudziesięciu laty, gdy Europa podnosiła się z gruzów oraz zniszczeń dokonanych przez niemiecki i sowiecki totalitaryzm, rozpoczynał się proces odbudowy wspólnoty państw kontynentu.
Wspólnoty opartej na fundamentach chrześcijaństwa, filozofii greckiej oraz prawa rzymskiego. To w latach 50. XX wieku powstawały zręby nowego demokratycznego porządku, opartego na wzajemnym szacunku i współpracy pomiędzy europejskimi narodami. Porządku jakże radykalnie innego od „ruskiego miru”, czyli antycywilizacji pogardy, nienawiści i tyranii.
Drodzy ukraińscy przyjaciele,
Ukraina słusznie od lat aspiruje do bycia częścią tej politycznej wspólnoty. Te dążenia są w pełni uzasadnione. W Polsce dobrze wiemy, że Ukraina jest częścią europejskiej wspólnoty od wieków. Pozwolę sobie tu przypomnieć, że Polaków, Ukraińców, a także Litwinów, Łotyszy i Białorusinów łączy wspólna wielowiekowa historia i wynikająca z niej tradycja wielkiego europejskiego państwa – Rzeczypospolitej Wielu Narodów. Jesteśmy wszyscy jej dziedzicami na równych prawach!
Pamiętajmy, że terytoria naszych państw były żyznym gruntem dla rozwoju tradycji demokratycznych oraz swobód obywatelskich, które służyły jako punkt odniesienia i inspirowały ruchy niepodległościowe kształtujące tożsamość europejską krajów naszego regionu. Ma to znaczenie również obecnie. Fakt, że Ukraina przelewa dzisiaj krew za wolność i suwerenność, a nie wybrała życia w cieniu imperialnej polityki Kremla, ma swoje korzenie w naszej wspólnej historii. Jestem o tym głęboko przekonany.
Wystarczy przypomnieć jak w XVII wieku, w obliczu ekspansji Moskwy, zawarliśmy unię hadziacką, która zakładała wspólnotę polityczną trzech równorzędnych podmiotów: Korony Polskiej, Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz Wielkiego Księstwa Ruskiego.
Jej zawarcie stanowiło prawne przekreślenie ugody perejasławskiej, uzależniającej Ukrainę od Rosji carskiej. Pamiętajmy także, jak w latach 1919–1920 Wojsko Polskie walczyło ramię w ramię z wojskiem ukraińskim przeciwko bolszewickiej Rosji, przeciwko bolszewickiej agresji. Dzięki sojuszowi Józefa Piłsudskiego i Symona Petlury razem zatrzymaliśmy napór Sowietów. Nie byliśmy wówczas jednak wystarczająco silni oraz zjednoczeni by wypędzić bolszewików z ukraińskich ziem. Wreszcie, ta sama wspólnota wartości i wzajemna solidarność łączy nasze narody od upadku komunizmu.
Dlatego też z dumą mogę powiedzieć, że to Polska w 1991 roku jako pierwsze państwo na świecie oficjalnie uznała niepodległość Ukrainy! Ponadto od samego początku popieraliśmy Wasze prozachodnie dążenia. Polacy wspierali Was podczas pomarańczowej rewolucji i także podczas Euromajdanu.
Oczywiście, narody sąsiadujące ze sobą przez wiele stuleci zawsze dźwigają ogromny bagaż wspólnych doświadczeń historycznych. Nie tylko tych dobrych, ale czasem także tych trudnych. Nie trzeba ukrywać, że także polsko–ukraińskie dzieje zawierają karty bolesne. Nie bagatelizujemy ich, nie wymazujemy, nie zapominamy. Chcemy budować przyszłość na prawdzie i szczerym pojednaniu. Bratnie narody są to sobie winne.
Bo od tego, co nas dzieli, mocniejsze jest dziś absolutnie to, co nas łączy!
Szanowni Państwo,
Drodzy Sąsiedzi,
Drodzy Bracia Ukraińcy,
Myślę, że właśnie jedność i solidarność pomiędzy nami jest teraz kluczowa i dlatego wszyscy ze wszystkich sił musimy ją wzmacniać.
Pamiętajcie, że Polska nie spocznie i nie zostawi Ukrainy samej sobie w drodze do Europejskiej Wspólnoty. Miejsce niepodległej Ukrainy jest w Europie! Swoją determinacją, wolą walki, a dziś niestety także krwią udowodniliście, że należycie już od dawna do europejskiej rodziny! Polska nie opuści Was w tej walce!
Szcze ne wmerła Ukrajina!
Niech żyje wolna, suwerenna, niepodległa Ukraina!
Niech żyje Polska!
Żródło: prezydent.pl