Szef służby prasowej Sił obrony Chersonia Dmytro Płetenczuk pokazał, jak wyglądała od środka jedna najstraszniejszych katowni, w której okupanci przetrzymywali, przesłuchiwali i torturowali Ukraińców w nieludzkich warunkach, bez światła, ogrzewania, miejsc do spania i toalety.
Ci, którzy przeżyli, składają teraz zeznania pozwalające zidentyfikować osoby winne znęcania się nad Ukraińcami.